czwartek, 10 kwietnia 2014

The Brooding Tom

Z okazji bezsennej nocy Wolfa, dostaniecie notkę. Notkę o niezwykle sympatycznym facecie, robiącym cudowne rzeczy! Kojarzycie mojego smoka? Powstał, gdyż ten koleś - a raczej jego kanał - mnie zainspirował. Tom robi tutoriale, pokazuje, jak rzeźbi różne ładne rzeczy. Robi figurki oraz biżuterię. Jego naszyjniki są naprawdę śliczne (a taka biżuteria nie często trafia w mój gust). Jest przy tym przeuroczy. Przyjemnie się go słucha, ma miły głos i wygląda na równego gościa. Odpisuje na większość komentarzy, z każdego się cieszy. Mam wrażenie, że ciągle się śmieje. Wiecie, jest łysy, a w jednym ze swoich filmików ma taką śmiechową czapkę, w której wygląda, jakby miał włosy - zrobiła furorę :D Na jego YouTubie możecie znaleźć link do fanpage'a na fejsie oraz do jego strony, nad którą ciągle pracuje. Tom dodał mnie do kręgów na Google+, co przyjęłam z nieukrywanym zachwytem, choć wcale tego nie używam x) Nie mogłam się powstrzymać przed pokazaniem mu mojego "dzieła"; powiedział, że mój smoczek jest cool <radocha na maksa> Myślę, że oglądając tego pana, można się wiele nauczyć. Mnie zachęca do lepienia, a jego rady są naprawdę przydatne. Poza tym rysuje dziwne rzeczy, które podbiły moje serce od pierwszego zerknięcia.

 

Wolf lubić x)

2 komentarze:

  1. O rany, jakie te smoki różnorodne! A jakie charakterne! Jak posągi. Nie wiedziałam, że takie rzeczy można robić tak o, w domowych warunkach. A rzeczy naprawdę dziwne. Dziwność jest cool :3
    A i tak najbardziej mnie urzekło, że gość jest w porządku :) Można mieć talent, ale do tego być człowiekiem, który cieszy się wciąż od nowa z tego, co go spotyka i do każdego podchodzi z tym samym szacunkiem i radością, to już zupełnie inna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, czy w jego wypadku to domowe warunki - wygląda na to, że ma swoją pracownię, może warsztat czy coś :) Na pewno jest posiadaczem tego, czego mi będzie zawsze brakować - pieca do wypalania! Modelina bez problemu upiecze się w każdym piekarniku, ale glina (z tego co czytałam, przecież ja się na tym nie znam, ja tu tylko lepię!) to co innego.

      Rysunki są dziwne, to nie ulega wątpliwości. Zastanawia mnie, jaki to nurt. Surrealizm? "Sztuka nowoczesna"? Ale sama przyznasz, że wyglądają niesamowicie, są spójnymi koncepcjami i nie można przejść obok nich obojętnie :)

      Tomuś jest po prostu słodziakiem :3

      Usuń